Dwie porażki i basta, GKS przełamał się w Błaszkach!

W niedzielę (28.05.) drużynie GKS Sędziejowice przyszło zmierzyć się w Błaszkach z rezerwami tamtejszego Piasta. Gospodarze przed meczem byli wiceliderem tabeli z dorobkiem 50 pkt. GKS przed 23. kolejką gier był na 5 miejscu z dorobkiem 40 pkt. 

Mecz lepiej rozpoczął zespół GKS, który nie pozwalał na wiele gospodarzom. Piast próbował szybkich kontr, jedną z takich kontr przerwał faulem kapitan GKS Adrian Sobala, który w 11. minucie zobaczył żółtą kartkę. Kolejnym zawodnikiem drużyny gości, który trafił do notesu sędziego był Dominik Wojna, dokonał tego jednak strzelając gola w 30. minucie gry. Piłkę na skrzydle otrzymał Tomasz Kawałowski podciągnął z piłką na wysokość pola karnego i wycofał ją do nadbiegającego najskuteczniejszego zawodnika GKS w tym sezonie. który na pełnej szybkości minął w polu karnym dwóch obrońców i uderzył po długim słupku obok bezradnego bramkarza. Po straconym golu zawodnicy Piasta chcieli jak najszybciej odrobić straty, jednak tego dnia świetnie spisywała się cała drużyna GKS. W 45. minucie z kolejną kontrą wyszli gospodarze. powstała sytuacja, gdzie dwóch zawodników Piasta wyszła na jednego obrońcę gości. Jeden z zawodników chciał zagrać do kolegi z drużyny, piłka jednak po drodze uderzyła w rękę obrońcy GKS i sędzia podyktował rzut karny. Kapitalną interwencję zanotował jednak bramkarz GKS - Mikołaj Sagan, po chwilowym zamieszaniu w polu karnym naszej drużyny piłka została zagrana do Tomasza Kawałowskiego i tym razem to drużyna gości miała fantastyczną okazję - wyszli trzech na jednego obrońcę. Kawałowski zagrał do Karola Szulgana, ten wycofał do Przemysława Wojny, który znów odegrał ją do Tomasza Kawałowskiego, który uderzył obok bezradnego obrońcy i bramkarza Piasta. Po tej bramce sędzia zakończył bardzo dobrą w wykonaniu GKS pierwszą połowę. Sędziejowiczanie wygrywali 2:0! 

Już trzy minuty po przerwie Piast zdobył bramkę kontaktową. Nie podłamało to jednak zawodników GKS i w 54 minucie było 3:1. Świetną piłkę za obrońców zagrał Przemek Wojna, a drugi z braci Wojna - Dominik trącił ją obok bezradnego bramkarza. W 62. minucie na 4:1 strzelił Przemysław Wojna, który świetnie współpracował z bratem i to właśnie Dominik zaliczył asystę. 3 minuty później trener Pawłowski zdecydował się na pierwszą zmianę: za Karola Szulgana wszedł Dawid Trzeszczak, który zdobył bramkę, jednak arbiter odgwizdał faul i gola nie uznał. Około 67. minuty doszło do groźnego zderzenia bramkarza GKS z napastnikiem Piasta. Obaj zawodnicy z powodu kontuzji musieli opuścić boisko. Mikołaja Sagana w bramce zastąpił Emil Sowiński. Trener GKS wykorzystał przerwę w grze i postanowił wprowadzić jeszcze Dawida Stacherę za Adriana Sobalę. W 78. minucie za Sebastiana Balcerzaka wszedł Mikołaj Dłużyński, a dwie minuty później było 5:1! Znów dał znać o sobie duet braci Wojna, Przemek do Dominika i ten drugi ustrzelił hat-tricka! W 82. minucie strzelanie zakończył Przemysław Wojna, który wykorzystał podanie wprowadzonego 4 minuty wcześniej Mikołaja Dłużyńskiego. W 85. minucie boisko opuścili Dominik Wojna i Tomek Kawałowski, weszli natomiast Damian Wdowiński i Jan Otocki. Dwie minuty później na boisko wszedł Marek Lewandowski zastępując drugiego z braci Wojna - Przemka autora dwóch bramek i trzech asyst w tym spotkaniu. 
Po tym meczu GKS nadal zajmuje 5. miejsce w tabeli z 43 pkt. 
W najbliższą niedzielę o godz.11 (4 czerwca) mecz domowy z LKS Kamienna.

Piast II Błaszki - GKS Sędziejowice 1:6 (0:2) 
48' - Dominik Wojna 30',54',80',Przemysław Wojna 62',82', Tomasz Kawałowski 45+1'

Skład GKS:
Mikołaj Sagan (70'Emil Sowiński) - Sebastian Balcerzak(78'Mikołaj Dłużyński), Dominik Buczkowski, Bartosz Niziołek, Marcel Chodak - Adrian Sobala(K)(70'Dawid Stachera), Dawid Pawlak, Przemysław Wojna(87'Marek Lewandowski),Karol Szulgan (65'Dawid Trzeszczak), Tomasz Kawałowski(85' Damian Wdowiński) - Dominik Wojna (85'Jan Otocki) 

Trener: Sylwester Pawłowski

Sędzia: Bartłomiej Słupski