Niedzielna lekcja pokory
Unia Męka Sieradz okazała się zbyt wymagającym rywalem i pokonała Gminny Klub Sportowy Sędziejowice 6:2. Tym samym kończyny przygodę w pucharze i skupiamy się już wyłącznie na przygotowaniach do ligi.
Po niespodziewanym zwycięstwie w 1. rundzie Pucharu Polski z TS Janiszewice apetyty piłkarzy i kibiców GKS-u zaczęły wyraźnie wzrastać. Pojedynek z kolejnym A-klasowym rywalem wyglądał jednak już zupełnie inaczej.
To goście od pierwszego gwizdka przejęli inicjatywę. Zdecydowanie przeważali w walce o górne piłki i systematycznie konstruowali akcje atakując raz jednym, raz drugim skrzydłem. W rezultacie na przerwę schodzili prowadząc 4:1. Jedyne trafienie dla GKS-u w tej części zaliczył Adrian Urbaniak.
Po zmianie stron gospodarze podjęli walkę i próbowali odmienić losy spotkania, ale bezskutecznie. Goście strzelili dwie kolejne bramki, a po stronie GKS-u kolejnym trafieniem popisał się Urbaniak. Ostatecznie KS Unia Męka Sieradz pokonała Gminny Klub Sportowy Sędziejowice 6:2.
Na tym kończy się nasza przygoda w Pucharze Polski. Nie trwała ona zbyt długo, ale potwierdziła dwie niepodważalne tezy:
- po pierwsze – nasza drużyna ma potencjał,
- po drugie – czeka ją jeszcze sporo pracy, żeby dobrze przygotować się do nadchodzącego sezonu B klasy.
Teraz czas na spokojne treningi i solidne przepracowanie okresu przygotowawczego. Zrobimy wszystko, żebyśmy wszyscy (Zawodnicy i Kibice) po inauguracyjnym meczu z Hetmanem Pamapol Rusiec (27 sierpnia br.) wychodzili ze stadionu w dużo lepszych nastrojach.
GKS Sędziejowice – KS Unia Męka Sieradz 2:6
Bramki dla GKS-u: Adrian Urbaniak (obie)
Kartki: Maciej Górny
Skład GKS Sędziejowice: Brodziak – Piechol, D. Wojna, Zakrajda, Wdowiński – Zawadzki, Górny, , P. Wojna, Urbaniak, Łaguniak – Klamecki
Komentarze