Pierwsza wiosenna porażka

Pierwsza wiosenna porażka

Piłkarze GKS Sędziejowice przegrali pierwszy mecz rundy wiosennej na własnym boisku. Podopieczni Roberta Zięterskiego przegrali z Hetmanem Rusiec 1:4.

„Niebiescy” rozegrali niezłe spotkanie. Mimo starcia z dużo wyżej sklasyfikowanym rywalem, nie ustępowali miejsca na boisku. - Myślę, że wynik meczu nie odzwierciedlał samego obrazu gry. Mecz był wyrównany. Każdy z naszych zawodników zostawił kawał zdrowia boisku. Niestety goście okazali się być bardziej skuteczni i wykorzystując swoje sytuacje sprawili ze wynik był wyższy niż sama gra pokazała - mówił po meczu Łukasz Witkowski.

Mimo straty dwóch bramek do przerwy, „Niebiescy” nie załamali się. Tuż po zmianie Dominik Wojna zdobył bramkę kontaktową. - Szkoda, że zabrakło szczęścia i tej skuteczności. Mecz był otwarty i przy stanie 1:2, naprawdę wszystko mogło się wydarzyć - podkreślił pomocnik GKS-u.

Mimo porażki, Łukasz jest zadowolony z postawy zespołu i przekonany, że po wyciągnięciu wniosków z sobotniego spotkania, GKS Sędziejowice będzie w stanie walczyć o komplet punktów w każdym następnym meczu. - Nasza drużyna nie składa broni i gdy tylko skuteczniej będziemy egzekwować swoją grę to możemy być bardzo groźni dla następnych rywali. Dziękuję kolegom z drużyny za walkę. Liga trwa i gwarantujemy, że jeszcze będziemy groźni dla następnych rywali. Nasza gra z meczu na mecz wygląda coraz lepiej. Do następnej kolejki podchodzimy z podniesiona głową. Cel jest prosty, to komplet punktów - zapowiada zawodnik.

Następny mecz ligowy GKS Sędziejowice rozegra 23 kwietnia br. z GKS Chociw na wyjeździe. Kolejne spotkanie na własnym boisku rozegramy 29 kwietnia br. (sobota) o godz. 16.00 ze słynnym LZS z Chrząstawy.

GKS Sędziejowice – LZS Hetman Rusiec 1:4 (0:2)

Bramka dla GKS: Dominik Wojna

Skład GKS: Brodziak – Buczkowski Paweł, Zakrajda, Krawczyk Rafał – Witkowski, Wojna Dominik, Krawczyk Damian, Wojna Przemysław, Tomczyk, Urbaniak – Klamecki

Rezerwowi: Świątek, Bąkiewicz, Trzeszczak Dawid, Piechol, Buczkowski Dominik, Stępniewski, Otocki.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości